świat wraz z całym swoim okrucieństwem powoli zaciska mi pętlę nienawiści i zakłamania wokół szyi.
bliscy okazują się zombie żądnymi zemsty,
a bliscy bliskich bandą prostych wyrostków.
Ludzie zwykli nazywać życie "darem", jednakże dla mnie z dnia na dzień staje się ono coraz większym przekleństwem. Jeśli dalej ma to tak wyglądać to się poddaję. Nie mam zamiaru należeć do gatunku, któego osobniki skaczą sobie do gardeł dla własnej satysfakcji, a okrucieństwo wobec drugiego człowieka staje się wyznacznikiem "zajebistości" i jest "fajne".
Coraz bardziej doceniam schemat życia "ja + mój sufit". Prznajmniej nikt na tym nie ucierpi.
"All monsters are human."
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika maruuudaaa.