No cóż...

Sory za twarz, ale innej nie miałam ;/

Dzisiaj znowu szykuje się próba...

Nie powiem żeby nam coś wychodziło, ale jest gif ;P Jakoś sobie radzimy.

A po południu działka i na ognisko do dziadka Arka... Ciekawe czy wie, że Arek przyprowadzi kilku znajomych [?]

Mniejsza o to...Chodzi o dobry ubaw i tyle !!!

A tak ogólnie to skończyłam całą sagę "Zmierzch" i już mi się nudzi ;/

Jeżeli zauważyliście, to moja głowa przeżyła atak lokówki, ale oczywiście nie wyszło z tego nic dobrego !!!

Cała ja- jak chce coś zrobić to za nic mi nie wyjdzie...TRUDNO !!!

Aha...Wiem Asia, że tego nie przeczytasz, ale błagsm jedź, bo inaczej marny twój los, a co za tym idzie- Mój, Kasiuni, Uszatka, Juli i Killera też ;(

Bez ded, bo nikt i tak by nie chciał czegoś takiego ;P