kim jestem? jestem sobą. nareszczcie. nie muszę nikogo udawać. ie muszę nikomu niczego udowadniać.
przegrałam kilka walk. ale najważniejsze wygrałam. mając to wszystko, co mi się ostatnio przydarzyło, mogę przenosić góry.
czuję się kochana, wysłuchana, piękna, kobieca.
kończę z photoblogiem, bo zawsze używałam tej strony by z kimkolwiek dzielić emocje. teraz mam z kim je dzielić.
życzę wam wszystkim tego samego.
v