photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 LIPCA 2015

Wiem, że teraz to wspomnienie. Studenckie życie zmusiło mnie do jedzenia taniego, brzydkiego żarcia. Mnie i Misia. Bo przecież przyjechał do mnie i nie mógł długo znaleźć pracy. Żyliśmy do niedawna za 800 zł na naszą dwójkę na miesiąc.

 

Zaczynam zdrowo jeść.

Bez:
słodyczy (ograniczając cukier do minimum, najlepiej zainwestować w stewię)

białego pieczywa (brak składników mineralnych, witamin, łatwo przyswajalne cukry, bez błonnika, który usprawnia pracę jelit)

bez fast foodów (tutaj wyjątkiem są pizze na pełnozbożowym spodzie i burgery w bułce grahamce)

bez słodkich napojów (Miś pije dużo gazowanych słodkich - jak nigdy tego nie praktykowałam tak teraz zaczęłam.. KONIEC)

alkohol raz w tygodniu (Miś jest barmanem, raczy mnie drinkami o jakich mi się nie śniło. są pyszne, ale na pewno też tuczące)

papierochów - 2 dziennie.

 

Studiowanie dietetyki otworzyło mi oczy na wiele kwestii.

Aktywność fizyczna. Tu nie mogę sobie niczego obiecać, bo po prostu - zaczynam pracę. Może to będzie mi zastępować w jakiejś części aktywność. 

O ironio, będę składać burgery 

 

Zamierzam w wolnych chwilach piec zdrowe ciasta. 

 

Powodzenia kruszynki 

 

 

Informacje o marsylia


Inni zdjęcia: Listopad w maju kurdupelpunk1477zaraz będzie ciemno keris17 / 05 / 25 xheroineemogirlx... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24