no to internat.
ogólnie powraca internatowa nuda. dziś pierwszy dzień w szkole, a mi sie już nie chce.. masakra.. plan lekcji mam tak cudowny, że w piątek będę prawdopodobnie wracać o 20 do domuu...
dziś przyjeżdża Kajuszka mnie odwiedzić w końcuu. już nie mogę sie doczekać!