Ogólnie dawno tu nie zaglądałam...brak czasu,chęci itp.
Dużo się od ostatniego wpisu zmieniło. 2 razy byłam w szpitalu-błache sprawy :)
Odkąd wyszłam ze szpitala,jestem szczęśliwa,nic mnie nie denerwuje i jestem z tego zadowolona :D
Nie wiem,co pisać...
Nadal jestem w szczęśliwym związku...choć ostatnio było kilka naprawdę przykrych sytuacji z mojej winy...Ale razem WSZYSTKO przetrwamy! :D