Heja !

Drugi dzień, drugi wpis. Po wczorajszym zdarzeniu, zaczynam jednak żałować, że mogłem wyrządzić komuś taką krzywdę widząc jej konto na tym serwisie, które było osobitymi przeżyciami. Tym bardziej, że sam założyłem tu konto. Mam wrażenie, że bardzo mocno nadszarpnąłem jej zaufanie w stosunku do mnie. Czuję się winny. Chciałbym ją przeprosić. Ale o tym może później.
Jako, że miałem kontynuować opowiadanie o sobie, napiszę dziś coś odnośnie muzyki, czyli to jakiej lubię i nie tylko. Potrafię słuchać chyba każdego rodzaju muzyki poza heavy metalem i ciężkimi brzmieniami. Najbardziej jednak gustuję w muzyce pop, dance, electronic, disco, klubowej, czy punk rockowej. Najczęściej lubię słuchać grupy Queen, która stworzyła w czasach swojej świetności z Freddym Mercurym na czele wiele znakomitych kawałków. Moim ulubionym jest ''I want it all''. Poza tym często słucham Swedish House Mafii (znakomity zespół 3-ki przyjaciół, który niedawno niestety się rozpadł), Davida Guetty, Rihanny, Strachów na Lachy, Calvina Harrisa czy Modern Talking. Wiele radości sprawia mi wracanie do utworów z dzieciństwa, jak Aqua - Barbie Girl, Scatman John - Scatman czy Eiffel 65 - Blue. To chyba tyle jeśli chodzi o muzykę. No może dodam jeszcze, że udało mi się być w zeszłym roku na Eska Music Awards w Kołobrzegu połączonym z Before Sunrise Festival. Muszę przyznać, że ten drugi festival wywarł wielkie wrażenie na mnie i z chęcią bym na niego wrócił.
Co do swoich odczuć. Bardzo chciałbym być przy moim Skarbie teraz, jak i jutro, by móc się wspólnie z nią nacieszyć ważnym wydarzeniem i wspomnieć różne ciekawe momenty z tego okresu. Strasznie mocno mi jej brakuje i w każdej chwili o niej myślę. Jednak wiem, że część rzeczy się zmieniła, przez co nie mogę się do końca uspokoić. Poza tym, święta mamy śnieżne, a w związku z tym chłodne. Oprócz tego Roma przegrała 0:2 z ostatnią drużyną w tabeli. Jak nie idzie, to nie idzie. Co zrobić ? To nie święta. Przestawmy kalendarz o 3 miesiące wstecz i wszystko będzie ok. Tej nocy przestawimy jednak zegarki o godzinę do przodu, więc chociaż wieczory będą jasne. Chciałbym wszystkim czytającym to złożyć najszczersze życzenia radosnych świąt, by pokarmy na jutrzejszym stole były smakowite, by zajączki Was odwiedziły oraz by dyngus nie był związany wyłącznie z jakąś odwilżą i topniejącym śniegiem. Najgorętsze życzenia kieruję w stronę mojej Księżniczki i całej jej wspaniałej rodziny. Wesołych Świąt !