Dzisiaj był sam trening siłowy, bo piasek morky na akrobatyke
No było fajnie zrobiliśmy około 200 pompek przy czym wysiadłem prawie (kolega sądzi że z 500 O.o).
Niestety potem tak się rozlało, że mysieliśmy iść pod daszek i tam dokańczać pompki i brzuszki
Jutro mam mieć zakwasy na tricepsie i na klacie.. się zobaczy ^^
Kocham Cię moja sarenko :* pamiętaj że robię to wszystko dla ciebie żeby się Tobie podobać i żeby móc ciebei chronić przed jakimiś sukinsynami <3