photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 PAŹDZIERNIKA 2007

Toast...

Nic nie ma prócz tych liści, co na drzewach zmarły,
Nic nie ma prócz tych wichrów, którymi przewiało,
Nic prócz śladów świetności, co się już zatarły.
Nie stanie się nic więcej. Już wszystko się stało.

Jest jeszcze tylko księżyc, który cicho spływa
Na czarną krepę nocy i srebrzy ją dumną
Jako brylant - baldachim rozpięty nad trumną,
W której ziemia zmęczona na wieki spoczywa.

Kielichy wznieśmy w górę i pijmy na stypie,
Bo żal nasz byłby śmieszny a skarga daremna.
Niech nas trupio spokojnych pochłonie noc ciemna.
A łopata grabarza milczących zasypie.

Ach! ileż jest spoczynku w tym słowie: tak trzeba!
Jak nam ziemi, tak ziemi trzeba naszych kości.
Szaleńcy, wzrośniem kiedyś kłosami mądrości,
Powszednim, czarnym chlebem dla zjadaczy chleba.

Komentarze

~ziuta wow co za fotaa jestem w szoku aa tekst zbija z nóg.......... Marcinie troszke weselej prosze bo tym mnie przestraszyłes :(((
Buziaczki :*
30/10/2007 22:38:39
~slowik kto omówi ten wierszyk?:d na polskie znaki ;d ;p
yy.. joke taki no co ;p
pozdrofka mam ziomka poete;d
;d hehe;d
30/10/2007 16:41:55