Kamieniołom? Czy coś takiego...
Dzisiaj męcząca wycieczka rowerowa, która nieźle dała mi do myślenia. Trzeba wziąć się za siebie i tyle, bez dyskusji i biadolenia. W sumie nie wiem ile przejechałyśmy, może 20 może 30km, ale to w terenie pagórkowatym... czyli nie tak łatwo. Nie mam siły podnieść się z fotela i tylko żłopię wodę z Studzianki. Ale nie żałuję, bo było fajnie i zdjęcia zacne wyszły. Pogoda git, tylko żeby tego wiatru nie było.
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam