Jak to się dzieję, że jednego dnia użalam się nad sobą jak jakaś totalna idiotka, a drugiego dnia tak świetnie się czuję i zaczynam wierzyć, że nawet nieźle wyglądam?
Przypomniało mi się, że 6 dni temu miałam urodziny . . Wiecie jakie fajne prezenty podostawałam . . No normalnie aż nie wierze , to może wymienię w kolejności chronologicznej:
Ze wszystkich jestem zadowolona (szczególnie z kalkulatora XD) ! Naprawdę jeszcze nigdy nie cieszyłam się ze wszystkich prezentów jakie dostałam. .
Jeszcze raz dziękuję!:*:*