sempiternal

nie wiedzieć dlaczego uwielbiam to zdjęcie.
może dlatego że jest gibas, jestem ja,
nie widać że ważę 100 kilo. 
jest ok.
Poza tym, to zdjęcie to moja 'osiemnastka'
czyli Kamila, Kinga, Kasia...
Kocham ten dzień. Jedna z vix do których lubie powracać.
Taka na spokojnie.
Bez szału.
Taka ze na następny dzień nie możesz mówić.
Własnie taka.

łapać:

http://www.youtube.com/watch?v=UyrSVOae9W8

There is no honor among us... 

Co to się dzieje w tej szkole to nie opisane.
Jeden jest temat rozmów, i tylko wszyscy sa przerażeni
i trzęsą dupami przed wywiadówką.

A ja chyba najbardziej się boję
chociaż nie mam nic na sumieniu.
Nienawidzę tego uczucia.

Po zapowiedziach Sempiternal'a, już nie mogę się doczekać.
2013, czuje że znowu będzie mi się chciało czegoś słuchać.
Tak naprawdę przechodzę obojętnie koło muzyki.
Nie lubie słuchać muzyki podczas robienia lekcji,
albo czytania książek*, bo wtedy skupiam 
się na muzyce, a nie na tym co robię.

*nie, nie czytam książek, poniosło mnie.

Wgl, nie umiałabym powiedzieć że 'muzyka to mój tlen'.
Potrafię się bez tego obyć.
Gorzej z śpiewaniem, bo to robię nałogowo co chwilę.
Ale słuchanie muzyki? Dla mnie nic ważnego.
Wiadomo, ze czasem słyszę jakiś dobry utwór
posłucham go przez 2 dni.
Kiedyś do niego wrócę, ale 
wolę swoją ciszę.
Słuchawki używane przeze mnie raz w tygodniu
jak sprzątam, i mi się nudzi.

Jedyne co muzyce zawdzięczam, to że m.in. dzięki niej troszkę
się ogarnęłam, a raczej dzięki jednej osobie
dzięki której wgl wiem czym jest muzyka 'core'.
Jak nie lubię wracać do tego okresu sprzed 2 lat,
to jednak musze przyznać : dzięki temu zawiązałam
dość dużo znajomości, które sobie cenie.
Dziękuję. To tyle w temacie.

 
+ warto dodać że 'tamte czasy' zamknęte były w mojej śp. Obrączce
która na tym zdjęciu fantastycznie widać, wtedy była czerwona,
w dniu zgubienia akurat czarna (żałobnie wręcz) a skoro już
wtrącam swoją myśl i swoje uczucia, to dodam, że najbardziej lubilam ją
za czasów kiedy była kremowa. Takie małe wtrącenie, czytajcie dalej.

Mój brat mógł byc hipsterę jak jego siostra
nosząc się w DD, ale nie jest. Rozmiarówka tak chciała ;___;

a z Tobą to ja juz nie wiem wgl co jest grane.
wgl to fajnie bo mam kolegę duńczyka-geja.
Przecież to cudowne.
Mogę z nim pogadać o wyższości gejów nad innymi ludźmi.
No musze zbierać doświadczenie na książkę* i film

*miała być książka, ale nikt nie czyta książek
więc film lepiej trafi do odbiorców.

SEMPITERNAL, pufy, no i jadę.