kurde .

Dobry wieczór wszystkim .

mamy dzisiaj piękny deszczowy dzień a mianowisie 14 września .życ nie umierać . Nasza szalona kobietka pani kRysia zabrała nas na wycieczke .. hm nie ma co narzekać było godnie ha ! bo by to miało znaczyć . miał to być wyjazd po to byśmy wyciągneli z tego jakieś ciekawe wnioski lecz każdy z nas zrobił sobie z tego bardzo dobrą zabawe.  dobrze się czułam w obecnym tam towarzystwie . nie licząc tego , że każdy z nas przemókł i wyglądał jak .. eh może to pozostawie bez głebszego komentarza .

po chwili namysłu stwierdziliśmy ze pujdziemy gdzies 'coś wypic i zjeść ' co do czego wylądowalismy w restauracji . ja wypiłąm sobie czekoladke z bitą a laski late ! mistrzowsko . wszystko było zaplanowane na spontan !

wyruszlismy sobie spod szkoły jakoś chwilę po 10tej . rewelka . wiało i lało . ale nikt nie marudził ; D . no moze troszke z początku . ale gdy zobaczylismy maszerujacego Tomeczka z Panią krysią każdemu poprawił się 100% humor . ja sama jakoś się rozweseliłam . nie ukrywam ze po dotarciu na miejsce zaciekawily mnie te wszystkie przyciagania się przedmiotow oddziaływanie powietrze iluzje i te sprawy . dobrze naprawde dobrze sie bawilam . porobilismy sobie tzw ' sweet fotki ' z nasza pania i wszystkimi innymi osobami . dla nikogo nie było istotne to  ze ' nie wyglądamy ' po prostu każdy postawił na DOBRĄ ZABAWĘ . i uważam osobiście ze tak było =D

i ku mojemu zdziwieniu to był udany dzien . nie wliczając tego ze właśnie konam pisząc tą oszałamiającą notke . przemokłem . wyglądam jak jakaś fredna lub nie wiem . mop . xp [ zdjęcie dobrze oddaje moj wygląd ] no . i jeszcze w drodze powrotnej wpadłam na S -cie.  wiatr pozazdrościł mi parasolki i chciał mi ją ukraść i co gorsze połamać . ale nie dałam sie tak łatwo xd . zakupy z Evą udane . 

dzień zaliczam do tych DOBRYCH . 

________________________________________________

Najukochańsze serduszko Marcelki <3 ;*