photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 dni temu

Spotkanie

Spotkanie Czesław Miłosz
Jechaliśmy przed świtem po zamarzłych polach,
Czerwone skrzydło wstawało, jeszcze noc.

I zając przebiegł nagle tuż przed nami,
A jeden z nas pokazał go ręką.

To było dawno. Dzisiaj już nie zyją
Ni zając, ani ten, co go wskazywał.

Miłości moja, gdzież są, dokąd idą
Błysk ręki, linia biegu, szelest grud -
Nie z żalu pytam, ale z zamyślenia.

Informacje o mandragora666


Inni zdjęcia: Delikatne krzyżyki z cyrkonią otienJA I MOTYL *RUSAŁKA PAWIK* _2 xavekittyx2025.5.7 xxtenshidarkxx... itaaanSkiing quen... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24