Dzisiaj już wtorek, a właściwie jego koniec :)
Jutro luzik :)
W sobotę byłam na fantastycznym spektaklu ,,Przyjazne dusze" polecam wam :) ale tylko wersję teatru Kwadrat.
Fantastyczna Lucyna Malec, Grzegorz Wons, Katarzyna Glinka i Andrzej Nejman w rolach głównych. Na scenie pojawiła się również zaskakująca Ewa Wencel. Naprawdę warto było wydac te pieniądze :) Teatr jest fantastyczny.
Moim największym marzeniem jest praca na scenie, w teatrze. Nie muszę wcale kończyc studiów humanistycznych, moge iśc sobie na biologię i iśc do studium aktorskiego, bo czego się nie robi dla marzeń. Marzenia trzeba spełnieac, bo one przecież od tego są :)
Nie można przejmowac się tym co mówią inni, próbowac zawsze można. Popatrzmy na Danutę Stenkę, klasa Mat-fiz po maturze pracowała jako nauczycielka (chciała ną byc, bo twierdziała, że co innego może robic dziewczyna z takiej małej mieściny), ukończyła studium aktorskie w Gdańsku. Dzisiaj nas zaskakuje, jest fenomenalną aktorką :)
...
Wracając do rzeczywistości :) Babcia w piątek jedzie na miesiąc do cioci, tak naprawdę nie wiadomo ile tam wytrzyma, dzień, dwa, tydzień ?
W szkole delikatna masakra :) musze się zabrac poważnie do pracy ! Jutro historia :( nie lubię jej (historii)
Czas się ogarnąc :) w czwartek spr. z matmy, musze odstac przynajmniej 3 ! Jutro fizyka boję się, stresuje mnie
ta kobieta !
ps. napisałam do Teatru Kwadrat z podziękowaniem i pozdrowieniami dla p.Lucyny, dostałam odp. że mail został przekazany p.Lucynie Malec <3