Fotka tak a propo's 11 listopada.
Ale nie o tym chciałem dawno juz nie pisałem a dzisiaj coś mnie tkneło zawsze mam takie natchnienie i to zazwyczaj o tej godzinie.
Niektórych ludzi nie poznaje a niektórych jakby poznaje na nowo.
A 18stka Adama i Marka...no dla jednego z solenizantów nie była zbyt udana ale z tego co słyszałem reszta bawiła się dalej...
"Hej ile razy patrząc na parkiet w klubie myślałeś do cholery jaki rytm słyszą ci ludzie ile razy widziałeś jak ktos już upada ale twardzo być crazy sexi cool sie stara..."
Pozdro dla kumatych :D