Heh... a więc mamy już 2012... Więc wszystkiego najlepszego... Stwierdzam, że to najgorszy sylwester w moim życiu:(Za rok następny, bd dobrze bo być musi:d
owieczk nie narzekaj na swojego sylwka dzieci w afryce nie mają co jeść a ty tu o takich głupotach piszesz ;p
a tak w ogóle to szczęśliwego nowego roku ;)))))))))