Bliska mi osoba musi krwawić by czuć ,że żyje Rani się kiedy panika bierze górę, kiedy nie wie co robić, kiedy jest pod presją ..i nagle pojawia się uśmiech na twarzy ból ciała i płynąca krew wypełniają pustkę w duszy, Uśmiechasz się i chodzisz..jakbyś płynął .Tańczącym krokiem zmierzasz do pracy, szkoły , w odwiedziny do znajomych- już jesteś spokojny.Nie myślisz o problemach- wystarczy ,że zerkniesz na ranę Znowu Ci się udało, znowu jesteś najlepszą osobą, nie można po Tobie poznać, że mógłbyś mieć problemy & przecież nic Cię nie przerasta
A Ja tłumaczę Ci ,że są inne sposoby (nie wychodzi, nie udaje mi sie Ci pomóc)
&znamy swoje problemy
Ty wiesz, że ja nie mogę istnieć bez komplikowania sobie życia, bez emocji, Bez staczania się, śmiechu i płaczu na zmianę, słodzenia i krzyczenia ,ciągłych zmian, flirtowania, picia, szalonych zabaw gdzie wygrywać muszę ja - bo każdego uczestnika pozbawiam godności
Odpycham od siebie najbliższych by znowu ich przyciągnąć do siebie& Lubię czuć się podła, wyjątkowa, doskonała, kochana
I Ty też chcesz mnie uratować.
Chyba musimy się wyprostować