Wczoraj po % nie mogłam się zalogować. A miałam wenę.
Napiszę to, o czym pamiętam, że chciałam napisać.
Pamiętam jak X lat temu siedziałam na parapecie.
U Pana X. Wagary i browary.
Pamiętam pewien remix którego słuchaliśmy
Przy otwartym oknie.
Nie ma go w necie, mam go na kompie.
Klasyka hip - hopu, jeden osiem L
"Jak zapomnieć"?
Miałam się podpisać na ścianie.
Bo kiedyś pisałam.
Nie wyszło.
Chyba tylko ja pamiętam tam te czasy.
Dlaczego?
Najlepszy rok mojego życia.
życie.