M.Monroe ponownie!

Cześć!

Wróciłam z majówki, oj, działo się!


Nie malowałam dłuugoo, więc nie mogę wstawić nic nowego - pewnie część z Was, ze starego photobloga, zna koszulkę z M.Monroe. Tak, nadal jest niewyprasowana i nie wydaje mi się, żeby prędko zachciało mi się to robić. :D

Za chwilkę wezmę się za kończenie koszulki z psychodelicznym kotem - jest już PRAWIE zrobiona, więc pewnie jutro wieczorem pochwalę się nią z Wami. ;)

Bardzo mnie cieszą miłe komentarze oraz to, że dodajecie mnie do znajomych. Pamiętajcie jednak, że jeśli chcecie też być dodani, musicie mnie o tym powiadomić, bo ja nie śledzę wszystkiego na bieżąco ;p

 
Ponieważ to pytanie widziałam już kilka razy, postanowiłam napisać w notce: farby są niezmywalne, bo są to specjalne farby do tkanin. :)


Ponadto, krótkie info dla wszystkich, którzy chcą coś zamówić:

 
1. Na razie NIE MOGĘ SPRZEDAWAĆ PRZEZ PHOTOBLOGA, bo nie jestem jeszcze zweryfikowanym sprzedawcą. Przenoszę się do innego banku i ruszam z zamówieniami, obiecuję! Tymczasem możecie śledzić mojego photobloga i czekać na info, że ruszamy z legalną sprzedażą. :)

 
2. To, że napisałam, że są  tanie, nie oznacza, że kosztują tyle, co podkoszulka w second handzie. I nie piszcie do mnie z pretensjami na gadu, że za rzecz, na którą poświęcam tyle czasu (około 5 godzin na samo malowanie), chcę więcej niż 15zł. ;o

Tradycyjnie zachęcam do pisania na GG:

 

35521067

i zachęcam też do dodawania.