Cześć!
Właśnie sobie zdałam sprawę z tego, że nie było mnie tu ponad miesiąc. Przepraszam za nieobecność na fotoblogu, jak i na gadu, ale poprawianie ocen, zaliczenia, a do tego brak komputera u siebie nie pozwoliły mi na pisanie/malowanie. Teraz jednak, kiedy mam już wolne od szkoły, postanowiłam nadrobić tę przerwę w tworzeniu. ;)
Na zdjęciu widzicie koszulkę z kotem, którą kończyłam wczoraj w nocy. Widać jeszcze trochę ołówek, to na górze to moja ręka, a to po bokach - spinacze do bielizny, które ładnie naciągają materiał na desce. :)
Jutro planuję iść w niej do szkoły, muszę ją tylko jeszcze trochę poobcinać po bokach - mam nadzieję, że niczego nie zepsuję.
Zastanawiam się tylko, czy dorobić czarną ramkę dookoła. Chciałam też zrobić do niej jakiś napis po angielsku - sth about drugs, ten kot przypomina mi mocno naćpanego. ^^
Kilka informacji, które już są pewne:
1. Jako że już za 81 godzin będę pełnoletnia, a za 168 będę miała obmyślony legalny sposób sprzedawania koszulek, uroczyście oznajmiam, że od przyszłego poniedziałku można kupować koszulki. Odnośnie zamówień będzie oddzielne info, do którego link znajdziecie w opisie na gg już niedługo.
2. Numer gg: 35521067. Piszcie nawet jak mnie nie ma, odpiszę na pewno później.
3. Od teraz obiecuję że notki będą pojawiały się regularnie. ;)
Mam nadzieję, że mimo mojego zaniedbania - choć nie z mojej winy - nadal będziecie mnie odwiedzać. ;)
i zachęcam też do dodawania.