Jestem mega wściekła!! Wczoraj przed 20 poszłam zjeść dwie parówki z sosem czosnkowym! do tego bigos z kawałkiem chleba i chleb z nutellą!! :( nienawidze siebie za to. a dzisiaj?! koszmar!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :(
bilans :
śniadanie : 2 kanapki z serem i pomidorem + herbata 491,5 kcal
śniadanie II : nic
obiad : frytki z ketchupem, kiełbasa z grilla. 575 kcal
podwieczorek : lody, grzesiek, chipsy i REDS ŻURAWINOWY ! 588 kcal
na kolację nic nie zjem, ale to i tak nic nie da!!:(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((
razem : 1654, 5 kcal :((((((( O PRAWIE 700 ZA DUZO....
a wczorajsze ćw. mnie wykończyły dlatego poszłam jeść bo głodna się zrobiłam. trwały godzinę, łatwe ale męczące..