Wczorajszy dzień jak i wieczór całkiem w mandarynkę :P
Z Małym w dzień obejrzeliśmy sobie Istotę <bardzo fajny film> a wieczorem a Adamem Synalka z Kevinem jak miał 13 lat :) Również dobry film... A tak ogólnie ostatnio dużo filmów oglądam, nareszcie coś oglądam :) Od kiedy jestem z Małym obejrzałam więcej filmów niż przez całe moje życie bez kitu :) Wieczorem jeszcze spacer po lodowisku :]
A dziś wstałam sobie, zjadłam śniadanie, poświęciłam 80 minut dla siebie i myślę nad może jakąś kanapką i herbatą z kwaskiem :) Wgl to mam chęć coś narysować tylko nie wiem co...
Idę na dół :) Wieczorem może jakiś spacer... W sumie na sto procent ;]
Od kilku dni śpię naprzeciw lustra i powiem wam, że mam cały czas jakieś sny, chore i dobre, ale śni mi się coś cały czas, kilka snów w ciągu nocy, polecam tak spać :]
A jutro o 9 kolęda.. kolęda.. ;/
Szczęście to jedyna wartość, która się mnoży, jeśli się ją dzieli.
<3