Oto znany już Wam kocur....
Edward
Naj - wspanialszy
- mądrzejszy
- cudowniejszy
- grubszy
- ukochańszy
- zabawnieszy
NASZ! :)
Edward, maskotka całej rodziny, nie można go nie kochać... ;)
Edward to kot o 100 twarzach i nie 7 a 10 życiach;)
Zwany czasem :
Kiciulkiem, Cycem, Edim,Edziem,Prezesem,Pedziem,Niunią,Sadełkiem,Edkiem, Puszkiem itp ;)
Potrafi ukraść i zjeść 2 śniadanie dla 6 robotników i przyjść za chwilę z oczami typu "kot ze Shreka" i błagać o jeszcze- jak by nic się nie stało;)
Jest słodki i kochany... i wykorzystuje to bezczelnie za każdym razem jak chce kiziania albo jeść... nawet Nasze Sunie go kochają.... :)
Ech... mam nadzieję żę mini elaborat o Edim Was nie zanudził:)
Pozdrawiam Was moi Drodzy FOTOBLOGOWI Przyjaciele:)