Pierwszym typowym aparatem cyfrowym w ofercie Minolty był model RD-175, który miał swoją premierę w październiku 1995 roku. Był on również znany pod nazwą Agfa Actioncam. Model ten opierał się na analogowej Minolcie 500si, a tym co wyróżniało ten aparat było zastosowanie aż trzech matryc CCD o rozdzielczości 768 x 494 pikseli każda. W latach 90-tych ubiegłego wieku produkcja matryc o wysokiej rozdzielczości była bardzo droga. Aby jednak aparat dawał możliwość wykonywania zdjęć w wyższej rozdzielczości (ostateczna rozdzielczość zdjęcia z RD-175 wynosiła 1528 x 1146 pikseli), bez potrzeby stosowania drogiej matrycy, Minolta zdecydowała się na innowacyjne rozwiązanie. Specjalny pryzmat dichroiczny rozdzielał padającą przez obiektyw wiązkę światła, kierując poszczególne składowe na odpowiednie matryce. Dwie z matryc rejestrowały światło zielone, trzecia natomiast odpowiadała za detekcję światła czerwonego i niebieskiego (składała się ona z naprzemiennie ułożonych kolumn rejestrujących poszczególne barwy). Zastosowanie aż dwóch matryc dla światła zielonego związane jest z większą czułością ludzkiego oka właśnie w tej barwie.
Nadal jednak pozostaje pytanie, jak Minolta uzyskała wyższą niż nominalna rozdzielczość zastosowanych matryc. Otóż projektanci tego systemu popisali się niezwykle prostym, a jednocześnie można by rzec genialnym pomysłem. Obie matryce rejestrujące zielone światło zielone zostały przesunięte względem siebie (w stosunku do padającej wiązki światła) zarówno w pionie jak i w poziomie, o odległość równą połowie szerokości pojedynczego piksela. Różniące się zatem między sobą, uzyskane z obu matryc obrazy, używane były następnie w procesie interpolacji, tworząc ostatecznie zdjęcie o czterokrotnie wyższej rozdzielczości.
Wadą zastosowanego rozwiązania był jednak spory rozmiar skrzynki zawierającej wszystkie urządzenia, która w połączeniu z korpusem lustrzanki znacznie zwiększała rozmiary całego aparatu. Zdjęcia zapisywane były w postaci surowej na kartach PCMCIA typu III. Zapisanie pojedynczej ekspozycji zabierało ponad 2 sekundy, podczas których nie można było wykonać kolejnego zdjęcia.
Minolta RD-175 kosztowała około 10 000 dolarów, co spowodowało, że była poza zasięgiem przeciętnego amatora fotografii i nie sprzedawała się najlepiej.