'To był dziwny rok. Dziwny to chyba idealne określenie. Pełen zarówno złych jak i dobrych sytuacji. Wielkich zmian i decyzji. Pełen niespodzianek, rozczarowań, nowych ludzi, pochopnych decyzji zarówno negatywnych jak i pozytywnych.'
dziwne, ale mimo paru dni wolnego na swieta, odpoczelam
wypadlam na chwile z codziennej monotonii i robienia o tej samej porze tego samego
dzisiaj jeden dzien w pracy i dopiero we wtorek powrot
bylam z mama na zakupach -czuje sie jak prawdziwy zdobywca haha wychodzac spocona i rozczochrana ze sklepow z promocjami -uwieeelbiam wyprzedaz zimowa a pozniej letnia;d
spakowana jestem, jutro z rana jedziemy krakow-zakopane!
czeka mnie ciezki poczatek roku, mam pole do popisu we wszystkich dziedzinach zycia haha oby tylko dzielnie to przetrwac :)
duuzo mam planow na ten rok, chociaz priorytetem jest zdrowie, badania, dobranie lekow i pilnowanie! i jestem coraz blizej waznych decyzji w moim zyciu...wszystko przychodzi z czasem, we wlasciwym momencie, dlatego warto poczekac na ten odpowiedni tylko dla siebie.
sily dla wszystkich do realizacji planow na 2018! :)