Jest co wspominać :) głównie, kiedy już trzeci tydzień siedzę na L4 i jedynym wyjściem jest wyjście do lekarza, zabiegi zakupy (bo to też MUSZĘ zrobić SAMA)..
Generalnie wyszło na to, że ścięgno achAchilljest naderwane (nie zerwane) , zdeformowany przyczep ścięgna Achillesa (powodem jest fakt, że mój Achilles ma przyczep w innym miejscu niż wszyscy - co jest wynikiem dawnej kontuzji stawu biodrowego i innego następowania na nogę)... W kazdym badz razie boli bardzo... Podobno do slubu dam radę iść w obcasach (wesele już w trampkach raczej)...
Sukienka wybrana, niedługo będzie szyta - mam nadzieję, że będę w niej wyglądać tak jak ona sama wygląda -czyli ładnie i nie przesadnie :) oczywiście dominuje MINIMALIZM :)
Martwi mnie tylko ta noga... Boje się, że faktycznie nie dam rady ... :(
Niewiele zostało do załatwienia całe szczęście :) bo nie mam jak teraz cokolwiek zalatwiac....
Inni zdjęcia: Ja patki91gd:* patki91gd;) patki91gd... maxima24Wg standardów. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24