Przeglądam się w Tobie
nie oczami wyrażam siebie
to oblęd
uśmiecham się
a teraz się śmieje
oczy się smieją
dołeczki policzków szczerzą zęby
nosek śmiejąc daje mi buziaki
język język uwielbiam wyginając śmieje się
na pewno mój jest przy nim chodzącym smutasem
miliony włosów śmieją się chórem
a dyryguje grzywka
jestem obłąkana
ale jak cudownie
J.M.S.
Jeden z piękniejszych dni lata...