Mój mały świat cz. 30

POPRZEDNIA CZĘŚĆ

Dzisiaj już notek nie będzie, jadę do chłopaka na romantyczną noc :D

Jak się Wam podobają notki, które dodaję? :) / Julcia

A teraz kolejna część opowiadanka Klaudii- właścicielki!

Część 30

Zjadłam szybko śniadanie, ubrałam się i pomalowałam tak jak mi kazał. Wyglądałam jak typowa prostytutka. Inaczej tego nie określę piekło miało się dopiero zacząć. Wsiedliśmy do tego samego samochodu co wczoraj i pojechaliśmy za miasto gdzie znajdowała się agencja. Weszliśmy do środka czekał tam na nas jakiś facet. -Niezła dziunia nie spodziewałem się, że taki towar nam przyprowadzisz -Widzisz stary oprowadź ją trochę i ma dotrzeć do pokoju 302 tam będzie czekał na nią klient -Spoko chodź mała Musiałam iść za nim szczerze najchętniej bym zwiała z tego miejsca. Jednak wiedziałam, że nie mogę muszę się podporządkować zasadom. Oprowadził mnie po całym budynku w sumie nic specjalnego same pokoje. Kiedy dotarliśmy pod 302 zostawił mnie tam i kazał wejść do środka. Byłam przestraszona i targały mną emocje. Wzięłam głęboki wdech i lekko nacisnęłam klamkę. W środku czekał na mnie facet w średnim wieku jak się okazało miał bardzo wielkie wymagania i potrzeby. -Dzień dobry powiedziałam niepewnie -Hej no nie spodziewałem się takiej ładnej dziewczyny. Przejedzmy do rzeczy płacę dobrze i tego samego wymagam. Masz robić to co Ci powiem i nie ma płakania, krzyczenia i uciekania. Jesteś moja i koniec mogę robić z Tobą co chcę i wcale nie muszę pytać Ciebie o zdanie. Oczywiście tylko na czas naszego spotkania. Zrozumiałaś? -Tak -I bardzo dobrze napijmy się wina na rozluźnienie Upiłam kilka łyków i poczułam jak moje ciało opada bezwładnie na łóżko. A on zaczął nachalnie mnie całować nie miałam ochoty na seks a już na pewno nie z obcym facetem. Zdarł ze mnie sukienkę wraz z bielizną. Całował moje piersi, brzuch aż doszedł do mojej kobiecości. Byłam jeszcze dziewicą aż do tamtego momentu. Gwałtownie we mnie wszedł, poruszał się wolno z czasem zaczął przyśpieszać. Czułam tylko jego ruchy, to jak mnie szarpał i wbijał swoje paznokcie w plecy. Więcej nie pamiętam.

CDN.