Uciec przed problemami cz.11

http://www.photoblog.pl/magicznyswiatopowiadan/161975163/uciec-przed-problemami-cz-10.html- POPRZEDNIA CZĘŚĆ 

https://www.facebook.com/Magicznyswiatopowaidan- ZACHĘCAM DO ODWIEDZENIA 

Uciec przed problemami 

Część 11

Drugą godzinę bezskutecznie próbowałam przemówić jej do rozsądku. Rozumiałam to, że się bała, ale to było najlepsze rozwiązanie w obecnej sytuacji. On nie może bez karnie chodzić i gwałcić inne dziewczyny. Nie możemy jasno określić, że Oliwia była jedyną jego ofiarą. Wieczorem wrócili rodzice i tak minął nam dzień. Następnego ranka po długiej rozmowie z siostrą mozolnie zwlekłam się z łóżka i powędrowałam do łazienki. Ubrałam się w naszykowane wcześniej czarne rurki, zieloną bluzkę i sweterek. Włosy związałam w kucyka i zrobiłam lekki makijaż. Zjadłam śniadanie i ze słuchawkami w uszach poszłam do szkoły. Kiedy tylko do niej weszłam rozległy się krzyki skierowane w moją stronę. Oczywiście była to Amanda ze swoją stałą ekipą.

-Cześć koleżanko dziękuje za przybycie na moją imprezę

-Cześć nie ma za co

-Nie uciekaj nam słyszeliśmy, że Twoja siostrunia ostro zaszalała i przespała się z jakimś kolesiem. Musi być z niej dobra dupa swoją drogą

-Przestań nie znasz sprawy

-Jak to nie? Przecież jest prosta jak drut wskoczyła mu do łóżka chciała się popisać co się dziwić Ty wcale nie jesteś lepsza

-Jaką bajeczkę tym razem wymyśliłaś, żeby mnie wyśmiać?

-Taką, że jak Ci powiem to upadniesz

-Mów póki Cię słucham

-Więc kochana tańczyłaś wtedy z takim fajnym chłopakiem prawda?

-I z w związku z tym?

-On należy do mnie i masz się odpierdolić od niego, bo pożałujesz

-O czym Ty mówisz do mnie dziewczyno?

-Już ty dobrze wiesz

Poszłam do szatni zanieść kurtkę i do szafki po książki. Miałam tam napisane czerwonym markerem dużymi literami: GŁUPIA SZMATA. Pomyślałam, że to jest robota szkolnej elity najgorsze było to, że nie dało się tego zmyć.

-I co maleńka będziesz się z tym do jutra męczyć marker jest niezmywalny

-Spierdalaj jesteście nienormalni

-Pożałujesz tych słów urządzimy Cię jeszcze zobaczysz

-Grozisz mi?

-Ostrzegam

-Ty akurat dużo możesz nie dość, że wszyscy w tej szkole lubią Cię tylko dlatego, że masz bogatych starych, robisz imprezy, palisz inaczej nikt by na Ciebie nawet uwagi złotko nie zwrócił. Do tego masz plastikowy ryj na który nie mogę patrzeć i bije od Ciebie tym plastikiem na kilometr zgodzicie się ze mną? Mówię do współtowarzyszy?

-Nie obrażaj jej bo wpierdol dostaniesz

-Teraz tak mówisz, bo co miss szkoły jest obok? Jesteście żałośni

-Uważaj na słowa

Zabrałam się i poszłam miałam dosyć rozmowy z nimi i słuchania tandetnych tłumaczeń. Było widać, że są pod presją tej kretynki. Przeżyłam wszystkie lekcje i w dobrym humorze wróciłam do domu. Od kilku dni Amelka się do mnie nie odzywa. Jestem ciekawa czemu każda próba kontaktu kończy się tym fiaskiem. Nie odbiera telefonu i nie odpisuję na wiadomości. To jest do prawdy cholernie dziwne nigdy się tak nie zachowywała. Zaczęła się zadawać z innym towarzystwem. Mam tutaj na myśli koleżanki Amandy to nie wróży nic dobrego. W domu chciałam jeszcze raz pogadać z Oliwką, lecz zastałam ją w pokoju zapłakaną.

-Co się stało?

-Popatrz na to

Pokazała mi filmik erotyczny z jej udziałem w Internecie. To musiała być sprawka szkolnej elit. Zadzwoniłam na policję powiedzieli, że dopóki nie zdobędą dowodów nie mogą usunąć materiału z sieci. Było mi jej cholernie szkoda wszyscy to mogą zobaczyć. Przychodziły do niej sms z propozycjami spotkań z obcymi facetami, telefon się urywał.

-Wyłącz telefon i zgaś laptopa

-Do czego to doprowadziło?

-Nie przejmuj się poradzimy sobie jakoś masz moje wsparcie

-Dziękuje

-Nie dziękuj teraz nie możesz się poddać

CDN.