Kochani chciałabym Wam bardzo podziękować za tak wysokie wyświetlenia i oglądalność. Blog jak i również fan'peg prosperują bardzo dobrze. Cieszy mnie to ogormnie, że to co robię ma jakiś sens.
Już niedługo będzie rok odkąd prowadzę tego bloga, mam nadzieję, że będzie więcej takich rocznic.
http://www.photoblog.pl/magicznyswiatopowiadan/161940722/uciec-przed-problemami-cz-9.html- POPRZEDNIA CZĘŚĆ
https://www.facebook.com/Magicznyswiatopowaidan- SERDECZNIE ZAPRASZAM DO ODWIEDZENIA
Uciec przed problemami
Część 10
Następnego ranka obudziłam się skacowana. Miałam luki w pamięci i większości rzeczy nie pamiętałam. Wniosek jest prosty melanż mnie poniósł. Zdziwił mnie fakt, że Oliwii nigdzie nie było zeszłam na dół zastałam ją na balkonie z fajką w ręce.
-Masz jeszcze szluga?
-No mam trzymaj od razu się obudzisz
-Bez kitu ej młoda pamiętasz coś z tej imprezy?
-Nie bardzo jakieś obrazki przelatują mi przez głowę, ale to nic szczególnego może coś mi się przypomni
-Bo ja mam mniej więcej tak samo tzn. pamiętam do pewnego momentu, potem dziura i sam koniec
-Nie przypominaj mi końca proszę Cię
-To jednak pamiętasz coś
-Staram się zapomnieć o tym nie chcę o tym pamiętać
-Musisz iść do ginekologa wiesz, że możesz być w ciąży
-Muszę? Tak bardzo nie chcę o tym mówić dziecko mogę usunąć
-Niestety tak zadzwonię jutro i Cię umówię myślisz, że to takie proste?
-Rodzice wiedzą? No a nie?
-Nie obiecałam to obietnicy dotrzymam zresztą za dużo informacji im nie trzeba bo zaraz się zacznie otóż aborcja kosztuję kupę hajsu nie stać nas zresztą przestań bredzić urodzisz pomożemy Ci przynajmniej na mnie możesz liczyć
-No wiem właśnie narzekanie i takie tam, dziękuję
-Dlatego na razie siedzimy cicho i udajemy, że wszystko gra
-Spoko skąd weźmiesz dowód osobisty czy coś?
-Pożyczę od kogoś wymyślimy jakiś sposób
Zaciągnęłam się ostatni raz i zgasiłam papierosa. Od razu poczułam się lepiej poszłam na górę wykąpałam się, umyłam włosy, zrobiłam makijaż i ubrałam się. Zjadłyśmy śniadanie i oglądałyśmy tandetne filmy w telewizji. Rodziców nie było zostawili kartkę, że pojechali do babci i wrócą wieczorem. Cieszyło mnie to mogłam więcej czasu spędzić z siostrą i spróbować ją przekonać do złożenia zeznań na policji. Nie było to takie proste jak się wydawało.
CDN.
Tylko obserwowani przez użytkownika magicznyswiatopowiadan
mogą komentować na tym fotoblogu.
16 LUTEGO 2020
25 WRZEŚNIA 2017
19 SIERPNIA 2017
7 KWIETNIA 2017
19 MARCA 2017
15 MARCA 2017
13 MARCA 2017
9 MARCA 2017
Wszystkie wpisy