photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 2 KWIETNIA 2012
39
Dodano: 2 KWIETNIA 2012

1.

Hej , postanowiłam założyć bloga z cytatami . Nwm czy się Wam spodoba , ale mam taką nadzieję . < 3

 

Myślała, że rozstanie polega na nie ustanym wmawianiu sobie, że nigdy nie był i nie będzie jej wart. Pisaniu do niego pełnych nienawiści listów i nigdy ich nie wysyłaniu, dzwonieniu do niego w nocy i nie umieniu wykrztusić z siebie słowa. Poza tym czuła też ból i nienawiść. Obiecywała sobie, że nigdy mu nie wybaczy i wybaczała już pół godziny później.

 

 

moja miłość do niego przemieniła się w niechęć - po tym wszystkim, co mi zrobił inaczej nie potrafię.

 

 

Będę pić, palić, i mogę trafić do szpitala, kogo to będzie obchodzić, na pewno nie Ciebie, uwierz .

 

Ból po tym, jak odszedłeś męczył mnie nieustannie, chciałam podciąć sobie żyły i wykrwawić się w wannie. Tak wiem, to zniszczyło mnie od środka w tamtym czasie tego, co czułam nikt nie odgadł.

 

To była miłość w nieodpowiednim miejscu i nieodpowiednim czasie.

 

pewnego dnia gdybyśmy się spotkali opowiedziałabym Ci jak bardzo Cię kochałam, jak bardzo tęskniłam za Tobą, opowiedziałabym Ci ile przeszłam samotną droga która prowadziła zawsze do Ciebie, jak noce byly szare a dni nieważne, bez Ciebie. Gdybyśmy znów się spotkali powiedziałabym Ci że wciąż jesteś tak wyjątkowy chociaż już zupełnie obojętny..

 

Przyszłam wieczorem z dworu. Cała przemarznięta, z katarem, mokrymi policzkami od łez. Usiadłam na parapecie i patrzyłam w gwiazdy. Było zupełnie ciemno, a ja siedziałam i myślałam. Dochodziły do mojej głowy przeróżne myśli.. Nie mogłam zrozumieć jak on mógł tak się zachować. Może byłam po prostu kolejną dupcią ? Kolejną naiwną, która dała się nabrać na jego piękne oczy ? Nie wiem, sama nie wiem.. Nie potrafię tego pojąć. Wiem, koleżanki przecież mi mówiły jaki on jest na prawdę. Ale to nie moja wina, że mam do niego słabość. Kiedy na niego patrzę, nogi uginają się podemną. Nic nie mogę z tym zrobić. Kocham go, zawsze będę go kochała. Nie ważne jaki jest, jak się zachowuje. Był moją pierwszą, prawdziwą, wspaniałą miłością. Niech sobie będzie z inną, ja i tak nigdy o nim nie zapomnę.

 

widzę na ulicy pustkę chociaż ludzi multum .

 

Trudno zapomnieć o kimś kto dał Ci tak dużo do zapamiętania.

 

-Byłaś grzeczna? - I to jeszcze jak. Mijałam go na ulicy i nawet go nie oplułam.

 

Chciałabym, tak najbardziej na świecie. Żebyś po prostu był przy mnie.


Komentarze

szymon200916 Świetne zdjęcie...;)
02/04/2012 17:09:51
magicquotes miło mi : )
02/04/2012 17:29:36