wstyd Sandi,wstyd
tylee czasuu nei pisałam ...ale poprostu nie miałam kiedyy :(:)
ciągle albo nauka,albo przygotowania do wszystkich Świętych albo pracaa...
ehh..;)
dajee rade! :D
jednak w tym tygodniu był też smutnee wiadomości ;(
śmierć...[*]
osoby którą w sumie dobrze znałam...
nienawidzę pogrzebów..;(
ogólnie to zaczynam bać się śmierci...
zaczęłą ona nas otaczać coraz bardziej...
ehh...:[
a najgorsze jest cierpienie innych...
dobra,lepiej skończe ten temat bo już dosyć wrażeń jak na jeden dzien
jutro spr zfizyki:/
jakoś dam radee;P
potem do pracy...
a sobotaa..święto:)
Lubię je bo można sptkać rodzinkę itp..
ale z drugiej strony to odwiedza się te cmentarze i groby bliskich i już nie ejst tak fajnie...:(
spadamm się uczyć
3majciee się ;*