-No to co? Pomożesz? - Zapytałam Darciego .
-No jasne, że tak .
-No okej . Więc na obiad robię kotlety, ziemniaki i surówkę. To ja zrobię kotlety i ziemniaki, a ty surówkę. Okej? Dam ci warzywa , pokroisz i dodasz majonez. Okej ?
-Haha . no okej . Jak wy to wszystko pamiętacie ? - Zaśmiał się Darcy .
-hah . no wiesz , ktoś tu musi być mądrzejszy . - Odpowiedziałam z uśmiechem .
Gdy już prawie miałam gotowe , popatrzyłam na Darciego , który sobie zbytnio nie radził z normalną surówką .
-Coś ty tu narobił ? - Zapytałam .
-yyy no Sałatkę :) - Odpowiedział z uśmiechem .
-hahahah jak to ma być sałatka to ja jestem jakaś dziwna . -
-no wiem , nie udało mi się . A po drugie całą koszulkę mam od majonezu xd - Darcy nie mógł wyczymać ze śmiechu , ja też .
-haha no to idź się Przebrać haha .
-hah . no a jak . - Darcy kierował się ku góry . w Między czasie zdjął koszlukę . Widziałam to . Kiedy zdejmował koszlukę uśmiechnął się do mnie . Nie wiedziałam co to ma znaczyć ..
No nic . Obiad gotowy .
-Jestem !! - Krzyknął Przemek .
-Okejjjj . Mam już obiad .
-Oo . Jak dobrze . Jestem głodny jak wilk . - Odpowiedział Przemek , podchodząc do mnie , dajęc mi buziaka w policzek . Potem poszedł zdjąć kurtkę .
nałożyłam każdemu na talerz . Oczywiście sałatkę musiałam zrobić od nowa .
-Mmmm . Pyszneeeeeeee ! . Mówię to już 2 raz . - Zaśmiał się Darcy .
-hahahah . no dzięki . Nie musiałeś - Wtrącił się Przemek .
-Pff . Ostatni raz Ci gotowałam . :) - Uśmiechłam się do Przemka .
-A nie . No Żartowałem no . Przepraszamm . - Zrobił maślane oczka .
-pff. Poczekam sb na prawdziwe przeprosiny . - odpowiedziałam .
-No wiem .
-No to plany na dziś ? - Zapytał Przemek .
-Może jakaś dyskoteka ? - Zaproponował Darcy .
-A no spoko . Mi pasuje .
-No mi też .
-No więc idziemy . Zbierzemy ekipę i ruszamy . Ja idę już dzwonić - Odparłam , po czym wyciągnęłam telefon z kieszeni , wykręciłam numer Gośki , wyszłam z pokoju i zadzwoniłam .
-Słucham ?
-No hej Gośka . Madzia z tej strony . Pytanko mam . Dziś 18 u mnie z Zengim i impreza co wy na to ? - Mówiłam jednym ciągiem .
-A no hej . No nie zły pomysł . Spoko . Wpadniemy o 18 tak ?
-Takk .
-No okej . Papa
-Paa . ej Gośka .
-Tak ?
-Zadzwoń do Mileny i Maćka Okej ? Ja zadzwonie do Pitera i Oli . Napisz mi co ci odpowiedzieli .
-OKej .
po tych słowach się rozłączyłam . Wykręciłam numer do Piotrka .
-No siema Szwagierka .
-No siemaaa . Pytanko mam . Dzisiaj o 18 u mnie . Na impreze idziemy . Wchodzisz w to ?
-Yy no nie wiem . Dam Ci znać . Olki się zapytam okej ?
-Spokoo . Papa
-No Paa .
Po kilku minutach dostałam SMS od Gośki . Był o takiej treści
"Milena z Maćkiem idą . ;*"
na co odpisałam
" Fajnie . Darcy idzie z nami -,- "
Na co Gośka nie odpisała . Dobiegała godzina 18 . Ubrałam się . Włosy wyprostowałam i Rozpuściłam .
-Wow . - Powiedział Darcy .
-Ejej . Weź się Nie rozpędzaj Rudzielcu . Ona jest moja . - Mówiąc to Przemek podszedł do mnie i złapał w pasie .
-haha . no wiem , wiem . Zazdroszcze Ci .
-Wiem . Masz czego .
Po chwili usłyszałam gong do drzwi . Poszłam otworzyć . Byli to : Gośka z Zengim i Milena z Maćkiem . Zamówiliśmy Taxi i pojechaliśmy do klubu . Chłopacy poszli po drinki ,a my poszłyśmy do naszej loży . Pogadałyśmy , aż w końcu dotarli chłopcy . Pierwsza piosenka. Gdy ją usłyszałam poleciały mi łzy . Byłam wielką fanką Maliny . Poprosiłam Przemka , by wyszedł się ze mną przewietrzyć .
-Ejj . Madzia no . Nie płacz . - Pocieszał mnie Przemek .
-Wiem . Ale wiesz ...
-Spokojnie . Piosenka się skończyła Chodź idziemy tańczyć . - Powiedział , Przytulił i pocałował . Wróciliśmy na parkiet i bawiliśmy się z resztą . Przemek poszedł po drinka . Wtedy Darcy poprosił mnie do Tańca . Zgodziłam się . Na 'mój ' pech leciał kawałek wolny . Przemek widział , że mu kiwłam i szybko podbiegł .
-no to odbijanko . - Uśmiechnął się . Obok nas tańczyli Gośka z Zengim. Tak słodko wyglądają... ;)
Bawiliśmy się tak do 3-4 . Chłopaki i Gośka (ta to potrafi się nieźle zabawic) mieli niezłego % oprócz Przemka .. My aż tak nie . Zamówiliśmy taxi i rozjechaliśmy się do domów . Darcy poszedł spać . My z Przemkiem rozmawialiśmy do 6 rano . Przemek zdradził mi sekret Darciego ...
Bardzo się zdziwiłam i przy okazji Wystraszyłam . Znając Darciego zrobi to ... Więc sprawa dotyczyła ..
Mamy 20 . Obiecany długi , więc jest . :3 . Jak myślicie ? Co Darcy chce zrobić ? Czy wywinie coś w Zakopanym ? Podoba się ? :D A o Malinie mi dziś koleżanka przypomniała . :((((( Aż mi łezki poleciały ...
http://www.youtube.com/watch?v=rxE4ZTlYFtw . :((
7 kom i 4 fajne = 21 rozdział .
CZYTASZ - SKOMENTUJ ! ! ! ! ! !