niedziela u cioci D
czyli spontaniczny przyjazd
DiS wyglądający jak zakochani ludzie
a to miłe
spacer z otrębusÓW
rozwiązywanie niezałatwionych spraw
potem obiad
spacer daleki
bo kroki na zegarku
ale przede wszystkim zdjęcie z białą ramką!
i powrót ze spaceru
możemy tu przysiąść na chwileczkę?
ale nie mogliśmy
więc mieszkanko
i znów niedokończone sprawy.
i gogglebox i wino i w ogóle.
o nie, sto domek. jak ja je wszystkie zabiorę do primarka? czyli jutro jedziemy na zakupy!