Wędrówka śladami przeszłości... 

Diabeł usiadł mi na stopę, pedał w podłogę,
Czasy, kiedy życie dla mnie nic nie znaczyło, było chwilą,
Siłą wyrywałem z serca miłość,
Bez sensu, obraz gasł w bocznym lusterku,
To przed bez Ciebie było tylko po to, żebym,
Mógł przeżyć to po już z Tobą. < 3

Wracam znowu na fbl, chciałam zacząć od nowa, ale na poprzednim nie chciało mi się usuwć zdjęć i przypomniało mi się, że kiedyś posiadałam fbl^^ :).

Tak więc u mnie... Jak zawsze. Nie ma sensu o tym pisać, bo i tak nikt tego nie czyta ;).

Na zdjęciu z Ewcią - tegoroczną moją Walentynką :* :).

Ha, a kaj masz do mnie prezent? ;DD.

Jutro jak go nie dostanę - ZABIJĘ  DD.

Nikt Ci nie pomoże ;]].

A tak na serio zabiję jak na Peję nie pojedziesz, wtedy to lepiej nie zbliżaj się w moją stronę, laska ;)).

Dzisiaj tak w szkole siedzieć mi się nie chciało, bo Ady nie było ;(( xdd.

Ale przetrwałam te siedem godzin^^ ;pp.

Ściągłam sobie 'Kwiat pustyni', ale bez głosu jest ;x.

Choć wolałam książkę, ale cóż...

Kiedyś ją przeczytam ;)).

Smsy mi się skończyły ;<.

Horror, ale muszę sobie dzisiaj zrobić... ^^ ;DD.

Dzisiaj musze się uczyć na jednostkę i chyba też na historię... :).

Jak ja to uwielbiam ;DD.

Chciałam coś napisać z sensem, ale nie mogę- bo mnie wkurzacie ;x.

Martyna, ja nie mam RUDYCH włosów ! :)).

Słuchaj się Kasi to nawet do Chin po nogach zajdziesz <lol2>.

To jest karmel ;)).

I tyle mam dzisiaj do przekazania ;)).