piątek, ah piątek . <3
do szkoły tylko na godzinę, a w czasie tej godziny zrobiłyśmy tak wiele. ^^
ale mam już tak dosyć tej szkoły i tych nauczycieli, którzy tylko utrudniają życie.. -,-
nom. a tak to najpierw do Zu.
potem manu. oczywiście banie w przymierzalni, no bo jakby to mogło być inaczej. xD
a potem.. potem to dopiero sie zaczęło xD
" No i jak? Kaplica, co?" xD
"Ej, Zuzka, wieje mi z tej spłuczki ! "
hahah śmiać mi sie chce na samą myśl xD
potem piotrkowska. <3
i troche zdjęć porobiłyśmy ogólnie.
a tomorrow broadway :)
<3