Jakby nie było to trochę dawno tutaj nie pisałam.

Nareszcie skończyły się wszystkie egzaminy.

Nareszcie nie muszę się stresować.

Nareszcie czuję tą wolność.

Nareszcie nie muszę wcześnie wstawać.

Nareszcie są wakacje! :D

Jednak coursework z Science nie jest jeszcze skończony ... ;o

to mnie przeraża... bardzo przeraża...

trzeba będzie się za to porządnie wziąć, ale kiedy?

został tylko tydzień! tydzień na skończenie tego wszystkiego!

porażka.

Za 2 tygodnie do Polski.

Ciesze się, bardzo.

Ciesze się, że w końcu odpocznę od tego monotonnego życia...

wreszcie się z Nimi wszystkimi zobaczę...

bardzo mi tego brakuje!

A za siebie nie ręczę jak się dowiem kim Ty suko jesteś!