haha. no więc to były nasza wczorajsze wygłupy z Dadzią <3
malowanie przebieranie..
a potem zostały ślady od japcoka. ;p
-bez vat, bez vat..
nocne filmy.
-możesz ogolić mi papaję?. xd-
-a ty mi wyliżesz pistacje?-
o boże. potem trzebało zrobić piętrowe łożko i jakoś sobie radzić..
<3