5 dzień
Byłam w czwartek u lekarza we Wrocławiu. Po nowym roku będę miała zabieg chirurgiczny. Zostało kilka miesięcy, więc będę się o to martwiła później ;)
Może te dni, gdy nie dodawałam wpisów nie poszły mi całkiem dobrze, ale nadal jestem na diecie i nie zamierzam zrezygnować :)
Bilans:
ś: 2 gruszki
o: kasza manna + łyżeczka miodu + łyżeczka kakao
p: bułka z białym serkiem ''Mój ulubiony'' i kawałkiem sałaty
k: ?
Aktywność:
30 minut marszobiegu