Mój bzik na punkcie tłumaczenia WŁASNYCH Snów dostał poparcie ze strony losu. Otóż zaczyna się spełniać to co mi się przyśni. Wszystko byłoby przepęknie gdyby nie fakt że akurat te Sny były smutne. Zaczynam się martwić tym co jeszcze może się spełnić.(ironizując:to co jest moją pasją i szczęście,daje mi smutek[teraz]). Więc polecam i Wam uważać na to.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dzisiaj po długim okresie odstępu czasu wróciełm na mój ulubiony kosz na osiedlu.
Powrót był udany bo wygrałem z kolegą 21:16(w jedno odbicie) oraz 41:22 grając na fiksa. Potem kolega stwierdził że gdyby nie fakt że jest jakieś 10cm niższy ode mnie to by mnie rozpykał bo wg. niego On jest szybszy i chudszy, a ja gruby i wysoki. I tylko przez to że jestem wyższy wygrałem z nim.Skwitowałem to uśmiechem.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Postanowiłem że nie nagram(przynajmniej teraz) mojego drugiego "singla" spowodu małego zainteresowania pierwszym. I nie dlatego "że nie mam czasu" lub "że nie mam ochoty" lub "nie mam sprzętu".Powód jest prosty - nic na siłę nie będę nikomu nic dawał [czyt.zawiodłem się trochę, ale to nie jest jeszcze obojętność]. I nic więcej nie powiem




bo jeśli chcesz być szanowany, szanuj i innych.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Nemuri---------------Meng-------------Sen [Nad "e" akcent opadający]