Z ciężkim sercem wstawiam coś innego, gdyż popadając w samouwielbienie do końca życia umieszczałabym to samo zdjęcie.
Gdybym mogła, zakochałabym się w sobie. A no tak, przecież mogę.Czas to uczynić.
Gosianna wróciła z Tunezyjki z caaałą masą dobrych rzeczy (czas na tematyczne party - Szisza Less Party! ).
Pozdrawiam ją serdecznie i Marianka, który już za dwa lata będzie Miss Południowej Wielkopolski ( trzymam kciuki xD ).
Dziś będzie niemiecko i swojsko, mimo, iż na wymianę jadę do Francji, a nie do Niemiec, no ale cóż...
w poniedziałek już o 5 rano jadę sobie do Auschwitz na Marsz Żywych ( " proszę, nie róbcie zdjeć ordoksyjnym żydom, nie lubią tego" ). Na pewno poznam miłą hebrajską młodzież i na pewno wstawię zdjątko.
Ponadto na dzisiejszym niemieckim ( Heil ! ) wielu wybytnych germanistów zamiast " leihen" ( pożyczać) czytało " Leichen" ( zwłoki ).
Zdolna grupa.
Pozostając w temacie niemieckiego, niemców ( pozdrawiam moją niemiecką friendzioszkę Alinę Müller), Niemiec i krajów niemieckojęzycznych ( jak Austra i tu pozdrawiam Artura Gieraka, którego bawi mój akcent ) no i z akcentem rosyjskim, prezentuję Wam piosenkę, którą zamierzam katować Marię G. i Małgorzatę B. ( rosyjska piosenka, niemieckie słowa i polskie wykonanie.) przez najbliższy Zeit.
http://www.youtube.com/watch?v=jlBxRr4-Gu4&feature=related
Zwracam uwagę na wielce wymowny tekst, z.B.
Moskau, Moskau
Liebe schmeckt wie Kaviar
Mädchen sind zum küssen da
Wrażenie po "Requiem for a Dream"? W każdych innych warunkach pewnie ryczałabym jak dziecko i wzdychała ciężko do Jareda Leto, ale z Michałem ( pozdrawiam ) obok śmieszyła mnie każda scena. Nawet ta obcinania ręki ( ups, zdradziłam zakończenie. ).
Ale nie można być poważnym, kiedy Towarzysz Borkowski ( ten co ma kałacha) komentuje brwi aktorki.
Następny film : Vanilla Sky.
Moskau, Moskau
Komm wir tanzen auf dem Tisch
Bis der Tisch zusammenbricht
Ha ha ha ha ha, hey!