Oto prosze państwa dandelion (mlecz) po transformacji Zatem wiosna wiosna i ani stopnia Celcjusza mniej! Słońce przygrzewa, a ja zdycham na ból gardła...jak to już tradycyjnie bywa. Weekend poleci w mgnieniu oka, tak czuję.
Mama kupiła mi krówki. Nie wychodze. (taaak, nie mieszcze się w drzwiach)
Cuda mi się dzieją z hasłem, jakby cos złego sie działo-to nie ja