Albo mi się wydaje, albo wszyscy poszli w pizdu. A ci, co nie poszli w pizdu mają wyjebane.
Dobra, nei wszyscy. Ale znaczna większosć.
Kurwa, co ze mną jest nie tak? Dlaczego w momencie, kiedy zaczynam sobie odbudowywać życie, to psychika musi mi się jebać.
Za dużo refleksji. Nie jestem już taka pewna, kim jestem, po co jestem, w co wierzę, komu wierzę i w jakie idee. Chociaż moze to świadczy o tym, jak bardzo ponad to wszystko jestem? Ponad bandą debili, którzy nawet się nad tym nie zastanowiają.
Inna sprawa, że boję się, że właśnie tacy debile mnie otaczają ze wszystkich stron.
Dla jasności - nie, nie nawróciłam się, i nie mam zamiaru. To jest to jedno czego jestem pewna - nigdy nie będę wierzącą chrześcijanką, może, a właściwie na pewno dzięki inttucji Kościół Katolicki. Brr.
Nie wiem w co wierzę. I nie wiem, co dalej robić ze swoim życiem.
Głównie mi się teraz pojebało moje - dotąd upierdliwie będące na swoim miejscu - 'No future'. Jedyna idea punkoa w którą wieżyłam, ale nie wiem czy wciąż wierzę. Cały świat mi mówi, że powinnam planować swoje życie - i generalnie żyć tak jak każdy przykladny, posiadający kosz pod zlewem Polak. A z drugiej strony oglądam wypowiedzi pewnej cioty i mi się poprawia.
[/watch?v=-rw30gm6LI8]
'You know, you never know, what the future's gonna bring, I mean I don't have a fucking clue, I don't know what the fuck I'm doin', I don't know where the fuck I'm goin, I never fuckin' do! But the important thing is to... Sometimes I think about the furure, but I'm staying in the fucking moment the same time... So, i't about nights like this to create memories like this.' <3.
Pierdolę, muszę coś zrobić ze swoim życiem. Po swojemu.
Nie idę do bierzmowania. Bez sensu. Z okazji, że uważam za ważniejsze życie w zgodzie ze sobą, od życia w zgodzie z otoczeniem. Bierzmowanie jest sakramentem majacym swiadczyć o mojej świadomosci religijnej, jako katolika. Mam świadomość religijną. I ni chuja nie jestem katolikiem.
Agnostycyzm jest zajebisty.
Uf, i jeszcze słuchanie dobijających piosenek.
Rain, 9 crimes, Iridescent, Macy's Day Parade, whatsername(acoustic)...
Nara, robaki.
Ta piosenka jest śliczna.
Take a photograph,
It'll be the last,
Not a dollar or a crowd could ever keep me here,
I don't have a past
I just have a chance,
Not a family or honest plea remains to say,
Rain rain go away,
Come again another day,
All the world is waiting for the sun.
Is it you I want,
Or just the notion
Of a heart to wrap around so I can find my way around
Safe to say from here,
You're getting closer now,
We are never sad cause we are not allowed to be
Rain rain go away,
Come again another day,
All the world is waiting for the sun.
Rain rain go away,
Come again another day,
All the world is waiting for the sun.
To lie here under you,
Is all that I could ever do,
To lie here under you is all,
To lie here under you is all that i could ever do,
To lie here under you is all,
Rain rain go away,
Come again another day,
All the world is waiting for the sun.
Rain rain go away,
Come again another day,
All the world is waiting for the sun,
All the world is waiting for the sun,
All the world is waiting for the sun
Edit. Poprawiło mi się. A czemuż?
a) słucham tego tego, co powyżej jest link.
b) dostałam najsłitniejszy prezent na świecie, tylko nei wiem, co se tą spinką zepnę <3. Słicie.
Haha, jak teraz patrzę, do Diminika ma szwabskie nazwisko!
OHNE FREONE <3.