Heelloo
Wczoraj był koncert... spoko gdyby kruchemu nie odpierdolilo... i gdybym sie nie uszkodził :PP źle złapany nóż zamknął mi sie na palcu. Pech :PP Chyba z 10 husteczek w krwi a w domu cała podłoga i kołdra w krwi... ale juz nie krawawi... Wchuja krwi sie pozbyłem... Pech
A Dziś!! Masakra...
Najpier Mama o 11 wylatuje do angli.. tak za 15min nie bedzie jej już w domu....
o 17 Koncert Kultu... nawet niewiemy jak wrócimy i czym jedziemy :PP
i Najwazniejsze... Moja Gosia ma dziś urodzinki... Wszystkiego Najlepszego Kochanie :*