Wróciłam ; )
Troche sobie morde sparzyłam x)
Ciesze się, że już w domu.
Ale pamietać będe Bambole,
nadranne uciekanie z domku,
wspaniałcyh chłopaków (Darek, Sołtys, Misiu, itd.. ),
rannego "czym sie strułeś, tym się lecz",
ziemnej wody,
panny Magdy x)
i tego najwspanialszego..
"Marcela? ................ Zzzz.... Yyy.. O Jezu ! ... !! " <hahaha> kocham to x)
_______________________________________________________________________________________________________________________
Miło, że tęskniliście :**
Jeszcze 6 (!) dni i One wrócą ! :*
+uwielbiam rozmowy bez końca z Tomkiem ^^ mieliśmy rozmawiać 5 min. Mieliśmy.. bo rozmowa ciągnęła się przez 28 min : ) koCHam :*