A tak już wygląda efekt końcowy, jeszcze nieuporządkowany:)
To juz ostatnia fotka z jakże fascynujacego cyklu twórczego mojej sciany^^ W ogóle to miała wygladać inaczej=/ Ale się zmieniło w trakcie:D A dzisiaj był super dzień. Rano trening z Mietkiem, bo Troszczu z Agą na seniorach, i wcisnęliśmy mu kit, że mamy na 8:00 do szkoły, po czym Witek palnął, że na 8:50 -.- Ale pływaliśmy na gumach i było super
W szkole byłam tylko na pierwszej lekcji i było ok, a potem poszlam spać do domu, a następnie połazić po Książnicy:)A po południu 1,2,3 gim miały razem wf
Ale to było tak, że: a) z 1 klasy dziewczyny nie grały, bo w noge to one "nie!" i grali tylko, choć nie wszyscy, chłopcy; fajnie sie z nimi gra^^ b) od nas byłam ja, Pamela i Nicola, bo Ada ma downa, a Pamela pózniej zeszła, no i 4 chłopaków, bo Kacper nie moze a Freda Mietek wziął ze sobą, bo mu nie ufa
c) a z 3 dziewczyny nie grały i grał tylko Kramek % KarolPotem trening (40 x 50 m) xD hahaha BK'aNo ale mi się podobało.Nienawidzę Michała. Przez niego (bo gra jakby się świat zawalił, jakby miał przegrać, kopie, podstawia haki i nawet nie zwraca uwagi na dziewczyny) mam siniaki, Krycha i Wasil też są poobijani.W ogóle jaka gra... xD ... masochizm
Maurycemu to aż kolano się rozwlaiło i krew się polała
, jego też już nie lubię
Pozdrawiam chorego kochanego bizona.