A, że się Żańci mojej kochanej nie chce pisać, ja przejmę inicjatywę
Dzisiaj środa, a więc... You can dance i moje tańce. Zaraz będę wychodzić na zajęcia Jutro sprawdzian z matmy, trzymajcie kciuki, bo nie wiem jak pójdzie... Jak już wcześniej wspominałam moim wychowawcą jest szanowny pan Bizon i dzisiaj wyskoczył z bardzo inteligentym tekstem (jak zawsze) do A. "Nie żuj lekcji na lekcji!" Rozkaz totalnie bez sensu, ale trzeba było go wybrechtać
Serdecznie pozdrawiam wszystkich odwiedzających blog Żani i mój xD (choć tak naprawdę, ja prawie w ogóle sie tutaj nie udzielam xD) i zapraszam do komentowania
P.S. Żania na pewno się odpłaci... buziaki człowieki:*:*