przeprowadziłem się tylko 50 km od Ornety, a już inaczej życzie mi płynie... wręcz zapierdala.
ledwo co zaczęły się studia, a już zaraz juwenalia i koniec roku (miedzy czasie jakas sesja xD)
ciesze sie z dołączenia do AIESEC ... to genialne doswiadczenie pomoze mi w najbliższym czasie w znalezieniu pracy, poznaniu nowych ludzi :) szczególnie zza granicy :D zobaczymy jak to dalej będzie... jak na razie wszystko jest pozytywnie i do przodu...
martwią mnie jedynie fałszywe twarze, które widuje codzienne... tak ciężko przewidziec kiedy nastąpi atak, ale staram sie o tym nie myslec i skupić sie na sprawach pierwszego i drugiego rzędu :)
na zdjęciu:
JA (Poland)
Uma (Russia) Etuna (Georgia)
Yoshi (Japan)
takich ludzi się nie zapomina...
nie był bym sobą gdybym nie polecil piosenki :D
tym razem To The Lions - Breathless
AvE