I znów wszystko zaczyna się jebać. mam dośc, chciałabym o tym zapomnieć, zapommnieć o popełnieniu największego błędu w swoim życiu. Ryczenie, to za mało powiedziane, ja wyję kurwa i nie wiem co mam ze sobą zrobic, totalnie mnie to dobija, brakuje jeszcze gwoździ, do czego?
DO TRUMNY ...